strona Januusa

W artykule pn. "2BA Jordana (Truscotta)" zasygnalizowałem pewne rozwiązanie, które przyszło mi do glowy, gdy pisałem tamten artykuł, a które tutaj rozwinę.

Chodzi o to, że rzadko kiedy po kontrze na otwarcie 1♥/♠ zagramy grę premiową. Istnieją na to szanse, ale praktycznie tylko wtedy, gdy dysponujemy dobrym kolorem atutowym, a któraś z rąk ma krótkość, a w zasadzie nawet renons. Jak to jednak sprzedać?

* * * * *

Jeśli zaufamy przeciwnikowi (co zresztą bywa problematyczne), to mamy w sumie nie więcej niż 27 PC (13 PC teoretycznie ma kontrujący). W każdym razie, możemy mieć niewiele więcej, ale też (i to z zasady) możemy mieć mniej. 

Sam Odpowiadający dysponuje maksymalnie siłą 15 PC (40 - 12 Otwierającego - 13 kontrującego).

Postawmy sobie pytanie: jak licytować, aby - zachowując właściwą ostrożność - wykorzystać szanse na osiągnięcie końcówki i nie stracić możliwości dojścia do szlemika?

Załóżmy, że Odpowiadający ma 4-fit i siłę 8-15 PC, przy czym 8/9 PC tylko z krótkością. Z rękami słabszymi lub z gorszym fitem zalicytuje 2 w kolor otwarcia. 

Oprócz siły, szczególny nacisk kładziemy na sprzedanie krótkości. która często ma decydujący wpływ na wysokość kontraktu.

Dla słabszych rąk (do 10 PC) naszym celem jest końcówka, więc wystarczy informacja o krótkości - niezleżnie czy to singleton czy renons.

Przy aspiracjach szlemikowych proponuję skupić się tylko na sytuacjach, gdy któraś z rąk zawiera renons, a do tego dysponujemy maksimum pozostałej na naszej linii siły.
To zasadniczy cel przedstawianego dalej rozwiązania.

* * * * *