Bardzo wyrównany pojedynek. Uniknęliśmy chyba większych błędów, chociaż wypuszczona częściówka za 6 imp też ma niemałe znaczenie. Dwa takie błędy robią już grube 12 imp. Warto więc przyłożyć się trochę bardziej do takich kontraktów, ale też one właśnie są najtrudniejsze.
Parę błędów kładę jednak na karb późnej godziny i zaprzątających głowy wspomnień z dopiero co zakończonego meczu naszej drużyny szczypiornistów.
* * * * *
Rozdanie 1 - 6 imp
Na 1 stole - 2♥ może trudno zostawić, jeśli NS zadają Staymana ze słabymi czwórkami, ale 2♠ było już raczej do PASa. 2BA-2
Na 2 stole - Prosta licytacja bez miejsca na domysły. 2♥+1
Rozdanie 2 - remis
Na 1 stole - Muszę wyjaśnić, że 2♦ nie obiecuje fitu i oznacza zasadniczo 11/12 PC, ale możliwe jest też z 6. starszą 10/11 PC (więcej...). Wyjątkowy układ, który pozwala wygrać szlemika, tylko kto się do niego dolicytuje? 4♥+2
Na 2 stole - Ten sam kontrakt.
Rozdanie 3 - remis
Na 1 stole - Dobry kontrakt, ale rozkład atutów u przeciwników nieciekawy. 4♥-1.
Na 2 stole - To samo.
Rozdanie 4 - remis
Na 1 stole - Dzięki położeniu figur ♥ nic nie można zrobić przeciwko 3BA. +1
Na 2 stole - Ten sam wynik. Dla mnie pouczająca licytacja W. Pytanie jednak: jak wielu graczy na miejscu E zrozumiałoby 3♠ jako 5.♠ na 18/19 PC? Wiele par licytuje bowiem z silnym treflem one over one po 1♦. Przypuszczam , że E doskonale zrozumiał to jako obawę o ♥.
Rozdanie 5 - 7 imp
Na 1 stole - Przemyśliwałem nad wejściem 4♦. Co byłoby dalej? Nie chcę zgadywać. 3♥=
Na 2 stole - "W" zdecydował się na kontrę i stanęło 3♠. Chyba nie pomylę się, jeśli podpowiem, że kładące byłaby zagranie przez N w 6. lewie w ♥ np. K. =
Rozdanie 6 - 6 imp
Na 1 stole - 1♠ najczęściej oznacza u nas brak 4. starszej. W sumie transfer na 1BA.
Na 2 stole - "W" naciągnął 1BA, a E zalicytował na styku bilansu. Zabrakło więc trochę siły. 3BA-1
Rozdanie 7 - 10 imp
Na 1 stole - Brak podstaw do zalicytowania końcówki ♠ - i słusznie bo nie idzie. Obrońcy nie mogą położyć 2♠. Wyszło +2
Na 2 stole - Udało się zrealizować 4♠. Taki układ, szczególnie w ♣.
Rozdanie 8 - 5 imp
Na 1 stole - Obrona w miarę trafiona, bo innym wistem niż w ♠ można wypuścić NS 3BA! 3♠-2
Na 2 stole - Gra się na przeciwnej linii, ale 4♥. Paskudny rozkład atu daje -2
Rozdanie 9 - remis
Na 1 stole - Czy nie lepiej dla E wejść 2♠? Przeciwnicy wiedzą o sobie więcej, no i 3♠ to większe ryzyko niż 2♠, szczególnie w tych założeniach.
Na 2 stole - Ten sam kontrakt 4♥+1
Rozdanie 10 - remis
Na 1 stole - Cóż powiedzieć? 2♥=
Na 2 stole - Identycznie
Rozdanie 11 - 6 imp
Na 1 stole - Bardzo ciekawy przypadek, gdy licytuje się 1♣ z ręką raczej słabą punktowo ale z b.dobrym monokolorem. Czy 2BA to był inwit? Możliwe, ale po odpowiedzi 1♦ trudno z ręką S zdecydować się na końcówkę. 3♠+2, bo obrona po prostu nie przyłożyła się.
Na 2 stole - Mniej naukowo, za to praktycznie. 4♠=
Rozdanie 12 - 6 imp
Na 1 stole - Ostatnio z 5♣ i 4/5.♦ w sile 12-14 PC otwieramy razem z Precision 2♣. 4♣=
Na 2 stole - E zgadywał... i przestrzelił. 5♣-2
Rozdanie 13 - 1 imp
Na 1 stole - Ze składem bezatutowym otwieramy również 1♦. To konsekwencja tego, że otwieramy 1BA na 12-14 PC. 2♥ wypadałoby zaalertować jako inwit, ale gramy już na tyle długo, że wszyscy wiedzą o co chodzi. 4♠=
Na 2 stole - Klasyka w licytacji i to samo w efekcie +1.
Rozdanie 14 - remis
Na 1 stole - Mimo przeszkód stawianych przez WE strona NS była skazana na uzgodnienie koloru starszego do gry. Ale już na poziomie conajmniej o 1 szczebel za wysoko. 4♥-1
Na 2 stole - Łatwiej było zatrzymać się niżej, ale i tak 3♥-1
Rozdanie 15 - 6 imp
Na 1 stole - 3♠=, a to dlatego, że obrona była bardzo daleka od doskonałości.
Na 2 stole - Na tej samej linii zły kontrat 2♣-1
Rozdanie 16 - remis
Na 1 stole - Mierzone 3♥=
Na 2 stole - S został postawiony przed koniecznością zalicytowania 3♣. Gdy widzimy rozkład atutów, to wątpimy w ten kontrakt, ale też żaden z przeciwników nie miał chyba karty na zaryzykowanie kontry. 3♣-2
* * * * *
Blisko 3,7 imp/rozdanie (suma 59 imp.), w tym jeden poważniejszy obrót 10 imp.
« poprzednia | następna » |
---|
Komentarze
rzeczywiście układ jest wyjątkowy i nie bardzo wiem jak logicznie znaleźć tutaj szlemika, na pewno nie tak licytując jak ja – grałem tego dnia wcześniej Wj-em na turnieju w realu i na 2cc Pawła (u nas 5+ forsujące od 11pkt) odpowiedziałem automatycznie 3cc (jak na nieforsujące 2cc w WJ-cie) co oznacza w naszym NSP słabą rękę, a w mojej ocenie ręka nadaje się na splintera 4tt, jednak nawet gdyby licytacja właśnie tak się potoczyła nie bardzo wiadomo co dalej, bowiem nawet jeśli W dojrzy szansę szlemika to jak sprawdzić, czy E ma figury pikowe czy karowe?
nie miałem problemu z prawidłowym odczytaniem odzywki 3pp Pawała bowiem gramy NSP, zatem po otwarciu 1tt nie ma opcji silny na pikach, natomiast chyba w obu systemach (WJ i NSP) z moją ręką należy zalicytować bezpośrednio po otwaciu 1tt skokiem 3kk wskazując inwit do 3ba z dwoma figurami starszymi, oczywiście skończyło by się na tym samym
bardzo ciekawe rozdanie pod każdym względem brydżowego rzemiosła, na początek spore wyzwanie dla WE po otwarciu blokiem 3cc – S ma idealny układ na wejście ktr, ale trochę przy mało punktów na tej wysokości i xle położony as kier, odpuściłem, natomiast W lepszy jest w punktach, ale układ pozostawia trochę do życzenia, Paweł zdecydował się na ktr, piłeczka wróciła do mnie i mocno się zastanawiałem czy zalicytowac 3 czy 4 pik, mam 12pkt przeliczeniowych, ale ten wspomniany „nieelegancki” as kier (i może mój „umiarkowany” optymizm) spowodowały, że zadowoliłem się częściówką, hipotetyczne 4pp przy dobrej grze obrońców są oczywiście nie do ugrania, przy bardzo dobrej grze obrońców nawet kontrakt 3pp jest zagrożony, bowiem zagranie w króla kier poprzedzone jednak przepuszczeniem pierwszego trefla i zabiciem asem drugiego wpędza rozgrywającego w poważne tarapaty, bowiem odcina go od ręki z wyrobionymi treflami ...
wg mnie końcówka pikowa powinna być w tym rozdaniu licytowana, W ma przecież 11pkt przeliczeniowych, a biorąc pod uwagę dwie 10-tki, w tym jedną z 9-tką, można przyjąć nawet 12pkt, zatem ręka jest warta układowego inwitu, czy E powinien przyjąć inwit? myślę, że tak, ja jako „umiarkowany” optymista, nie zastanawiałem się długo – 15PC, coś jest w treflach, o które pyta Partner, zatem wszystkie figury poza waletem kier stanowią bazę ...
z takimi rękami trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie co trzeba zastać u Partnera, żeby szła końcówka, tutaj wystarczy dama kier i ze dwa piki, ale przy takiej słabej ręce nijak nie zmusimy Partnera do współpracy, dlatego podobała mi się licytacja S na naszym stole, szansa na trzy pasy po takim monokolorowym 1pp jest raczej niewielka, gdy S przekonał się, że Partner nie ma „nic do dodania” można zapomnieć o szlemiku i zalicytować co chciało się grać od początku, smaczku dodaje fakt, że można było to obłożyć, ale trzeba dokładnie rozliczyć rękę rozgrywającego co nie jest łatwe we wstępnej fazie przy ręce jednokolorowej 7+, dodatkowo wist z dubletona kierowego KD „stępił” moją czujność w tym kolorze ...
mój partner rozgrywał 2 piki mimo , że kontrakt był 2bA.