Częstym fragmentem rozgrywki jest ściągnięcie koloru atutowego lub zgrywanie przez rozgrywającego koloru roboczego. To czas, którego nie powinni przegapić obrońcy. Daje on bowiem świetną sposobność do wymiany z partnerem informacji o silniejszych stronach swoich rąk.
* * * * *
Największe możliwości do wskazania wartości mamy posiadając min. 3. blotki w ściąganym kolorze. Dla uproszczenia załóżmy że są to 2,3 i 4.
- pierwszą kartą wskazujemy kolor (dokładając: 2-najniższy, 3-środkowy, 4-najwyższy);
- drugą i trzecią kartą - zależnie od kolejności dokładania - wskazujemy siłę:
- niska, wysoka - brak wartości,
- wysoka, niska - wartość we wskazanym kolorze.
Możliwe odpowiedzi są dwie:
-
posiadanie wartości w dwóch pozostałych kolorach lub
-
brak także i w nich wartości.
Tan drugi przypadek powinniśmy w zasadzie ograniczyć do najmłodszego koloru i naturalnej sytuacji dokładania kart w kolejności od najmniejszej do największej (2, 3, 4). Partner, ostrzeżony o naszej bezwartościowej ręce, wybierze drogę obrony kierując się tylko swoją ręką.
A co zrobić, jeśli mamy tylko 2. karty w zgrywanym kolorze?
Tak więc dokładając do kar w kolejności starsza, młodsza - wskażemy wartości w kierach. Dokładając w kolejności naturalnej młodsza, starsza - wskażemy brak wartości w kierach.
Taką zasadę opisywałem już w artykule MIX/MIXI.
Znając licytację i widząc stół otrzymamy z taką informacją wiedzę, która powinna nam znacząco pomóc w wyborze linii obrony.
następna » |
---|