Spis treści |
---|
Trochę taktyki |
Zapis maksymalny |
Zapis meczowy |
Zapis Pattona |
Porównanie |
Wszystkie strony |
Zapis Maksymalny
Charakteryzuje go to, że abstrahuje od wielkości różnic pomiędzy poszczególnymi zapisami w rozdaniu. O wyniku w tej punktacji decyduje najmniejsza nawet różnica zapisu w stosunku do zapisów osiągniętych przez innych graczy. Ocena wyniku dokonywana jest w kategorii: równy/lepszy/gorszy, nieważne o ile.
Podstawowe cechy:
- uzyskanie premii za dograną lub grę ze strefy szlemowej daje korzyść w porównaniu do graczy, którzy nie wylicytowali kontraktu w tej samej strefie;
- przegranie kontraktu zawyżonego, którego ryzyka nie podejmie większość graczy, daje bardzo zły zapis;
- celna kontra bardzo poprawia zapis, a w sytuacjach ewidentnych jej brak daje bardzo zły wynik;
- w strefie częściówki dążymy do uzyskania zapisu na swoją stronę;
- założenia są ważne tylko w licytacji dwustronnej (musimy ważyć ryzyka i ew. wynik przy kontrakcie granym przez nas albo przez przeciwników);
- nadróbka daje korzyść w relacji do graczy grających kontrakty w tej samej strefie i tych, którzy przegrali kontrakty zbyt napięte (wyższe);
- ze względu na wagę nadróbek obrońcy muszą skupić się na braniu każdej lewy, kosztem szukania niewielkich szans na obłożenie konraktu;
- jeśli gramy kontrakt nieoptymalny, dający potencjalnie gorszy zapis, niż spodziewamy się, że uzyska większość graczy, uzasadnione jest podjęcie znacznego nawet ryzyka, aby go poprawić;
Przykładowo, gdy grając 4♥ na 7 atutach widzimy, że na BA bierze się tyle samo lew. Możemy się zatem spodziewać bardzo złego wyniku (np. ~20%). Jeśli znajdziemy 11. lewę, to bardzo poprawimy swój rezultat (np. ~80%) Spodziewany zysk jest duży (+60%), a wielkość ewentualnej straty niewielka (-20%). W takiej sytuacji uzasadnione jest więc całkiem spore ryzyko.
- w sytuacji przedpartyjnej wpadki kosztują niewiele, dlatego nawet w strefie częściówki licytuje się na granicy -1/-2 stawiając przeciwników w trudnej sytuacji decyzyjnej - kontrować, czy licytować wyżej?
Można sformułować generalną zasadę: skoczna licytacja blokuje, wolniejsza znamionuje siłę, każe brać pod uwagę kontrę na kontrakt przeciwnika. Bardzo przydatne są konwencje typu Lebensohl.
- powyższe uwarunkowania powodują wzrost agresji w licytacji, ogrniczenie jej przestrzeni i częste kłopoty z odczytaniem prawdziwych wartości rąk.
Ogólne wytyczne:
- preferencja kolorów starszych i bez atu;
- wejścia do licytacji w założeniach popartyjnych muszą być solidne, odwrotnie w założeniach przedpartyjnych, ale to odbywa się , kosztem precyzji, powoduje niedoszacowanie sił strony broniącej;
- premia za dograną lub szlema (szlemika) nie jest warta znacznego ryzyka;
- obrony na minimalną nawet różnicę zapisu są bardzo opłacalne (np. wpadka za 100 przeciwko 2♠=)
- poprzedni warunek "wymusza" znacznie częstsze kontrowanie (pozwolenie przeciwnikom na grę obronną bez kontry przynosi zwykle znaczną stratę),
- w rozgrywce nadróbki mają bardzo duże znaczenie, które może uzasadniać podejmowanie dodatkowego ryzyka nawet nie ugrania kontraktu;
- w obronie należy odbierać swoje lewy, ograniczając ryzyko dania nadróbek rozgrywającemu;
- trzymając strefę dążymy do uzyskania zapisu na swoją stronę;
- o sukcesie w licytacji dwustronnej decydują mechanizmy porozumienia partnerów - kiedy kontrować karnie, a kiedy iść wyżej.
* * * * *
« poprzednia |
---|