W załączonym pliku zapis naszego meczu z komentarzem W.Izdebskiego.
Mój komentarz do paru granych przeze mnie rozdań:
Rozdanie 1 - To rozdanie nie przyniosło obrotu, ale warto zwrócić na nie uwagę ze względu na różny przebieg licytacji na obu stołach.
Stół 1 - Wydawało mi się dość oczywiste z ręką N otwarcie 2BA, ale po nim S nie mógł raczej liczyć na dwa asy. 3BA wygląda z jego ręki najlepiej. Profesor ocenił rękę N jako zbyt dobrą na takie otwarcie.
Stół 2 - Najwyraźniej N/S grają silnym otwarciem 2BA. W takim razie chyba należałoby otworzyć 1♦. Ale poszedł PAS. Dla S najlepszym sposobem wznowienia licytacji przez partnera byłaby kontra, którą mógłby ukarnić. Padło jednak 3♣, po których 5♣ wskazało na b.dobry fit i silną rękę bez dobrej odzywki na wejście w poprzednim okrążeniu. Nasz Profesor radzi w tej sytuacji zalicytować 3♠, które uzgadniałyby ♣ i otwierały drogę do dalszej licytacji. W każdym jednak razie N mógł chyba rozważać dołożenie 6♣.
Rozdanie 9 - Zwrócę uwagę na wątek obrońców. Dzięki temu, że S podniósł na 3♦ (praktycznie z niczym), odebrał drugiej stronie możliwość sprzedania nadwyżek. 3♥ ze strony E zabrzmiało bowiem jak negat i postawiło W przed trudną decyzją.
Rozdanie 10 - Wyjaśnię, że 1♠ oznaczało rękę do 12 PC na składzie bez 4 starszej i 6. młodszej. Z kolei 3♦ nieco wykraczało poza ramy systemu, którym gramy, ale mogło oznaczało tylko rękę 11 PC z 5.♦ (po PAsie). Jak widać, and_rzej podniósł wartość swojej reki ze względu na duża liczbę 9, 10 i W. No i zaryzykował, że trafiając do niezbyt silnej ręki nie będziemy mieli uzgodnionych kar. Jak widać, skończyło się b. dobrze.
Rozdanie 13 - To rozdanie można nazwać koszmarem rozgrywającego. Siła połączonych rąk na 3BA wynosi 26 PC. Do tego 5-kartowy "ciągnik" pikowy. Kluczem sukcesu obrony był jednak wist ♣2. N stanął przed dość oczywistym wyborem: jeśli postawi K, to W w stole będzie cennym zatrzymaniem dla rozgrywającego i dodatkową lewką. Dołożenie przez N ♣9 zapewniło obrońcom 3 lewy w tym kolorze.
Rozdanie 14 - Rozdanie interesujące z kilku względów.
Po pierwsze, prowokuje do pytania: jaka odzywka jest najwłaściwsza z pozycji N? Jego ręka nie jest minimalna, daje ładny fit i w grę może wchodzić nawet końcówka. Czy ta karta nadaje się już na inwit, a gdyby tak było to co można zalicytować? Możliwości jest wiele, ale każda powinna mieć określone znaczenie.
Tymczasem jednak próbę na wys. 3 podjął E. Wskazał bezpośrednio swoje wartości w karach, mając chyba na uwadze inwit (całkiem niezła ręka) ale także, a może przede wszystkim, aspekt obronny. W jednak zbyt dużo wykalkulował, zakładając, że partner musi mieć 4.♦.
No i wreszcie PAS N, który znaczył mniej więcej: "chętnie zapiszę każdą wpadkę przy grze w ♦, bo nie jestem pewien, czy nie idzie Wam 3♥, a nam 3♠". Na drugim stole NS ugrali 3♠, ale -4 na 3♦ dawało 200 dla NS. No i pozostało chyba lekko nadszarpnięte zaufanie pomiędzy W/E.
« poprzednia | następna » |
---|