Tę relację dedykuję rozgrywającym, w tym także sobie. Trochę więcej analizy warto poświęcić zaplanowaniu rozgrywki, zabezpieczeniu się przed nieprzychylnymi rozkładami. Przystępując do niej zastanówmy się, jakie informacje przekazali nam przeciwnicy, w szczególności z fazy licytacji.
Po raz kolejny zagrał z nami gościnnie Maryan. Dzięki eksperymentalnemu zestawieniu zaobserwowaliśmy parę nieporozumień w parze, co jednak (na szczęście), nie zdecydowało o wyniku spotkania.
* * * * *
Rozdanie 1 - Przepychanki. E gra 3♥-2.
Na drugim stole - licytacja wygasła na niższej wysokości - S gra 2♣+1.
Rozdanie 2 - Po Multi z singlem nie ma sensu iść wysoko. W gra 2♥=
Na drugim stole - to samo otwarcie, ale jeden z licytujących grał Multi a drugi Wilkoszem. Za to na 6. ładnych atutach W 2♠+1.
Rozdanie 3 - Bardzo słaby transfer trafił na bardzo silne otwarcie 1BA. S przegrał 2♠-2.
Na drugim stole - kolejna dziwna licytacja na WE i 2♠ jest grane na tej linii przez E. Swoją drogą, co chciał osiągnąć E? -1
Rozdanie 4 - Nie rozumiem (chyba specjalne ustalenia po kontrze), ale kontrakt jest w porządku. 4♥+1
Na drugim stole - E testuje umiejętności licytacyjne NS. Ale potrafią skontrować na wys. 2. Szczególnie po partii. 2♠x-3
Rozdanie 5 - WE prezentują swój dwukolorowy wynalazek, ale przewaga siły po drugiej stronie jest miażdżąca. Jednak nie na tyle żeby wygrać 5♥. -1
Na drugim stole - znów nieporozumienie, tym razem na NS. 2♠ to kolor przeciwnika, a zatem inwit na uzgodnionym kolorze otwarcia, więc N nie może sPASować. Jedyna wątpliwość, czy S nie powinien zalicytować od razu końcówki, zamiast zostawiać miejsce na uzgodnienia przeciwnikom? S 2♠-4
Rozdanie 6 - NS grają spokojne 2♠. Warto zwrócić uwagę na popularne ustalenie, że 1BA uzgadnia pozytywnie kolor otwarcia. 2♠=
Na drugim stole - ten sam mechanizm, ale S poczuł niezrozumiałą potrzebę dania przeskoku. 3♠-2
Rozdanie 7 - Bardzo dobry kontrakt 3BA.
Na drugim stole - to samo ale +1.
Rozdanie 8 - Prosta licytacja, jeśli wiemy, że 1♠ to transfer na 1BA bez 4, starszej. 3BA+1
Na drugim stole - grane tylko 1BA. Obaj zawodnicy nie doszacowali swoich rąk.
Rozdanie 9 - E jest w przeciętnym kontrakcie 3BA (czy W powinien dołożyć 6♦?). Dlaczego E go przegrał? Tylko przez nonszalancję. Wiedząc o dwukolorówce w starszych powinien się zabezpieczyć przed ekstremalnym podziałem ♣ (4:0) i zagrać tak, aby dwukrotnie móc podegrać ten kolor do ręki na impas ♣ waleta i 9. Zatem powinien zacząć od zagrania do ♣K.-2.
Na drugim stole - znów nieporozumienie na WE (w sumie grali ze sobą przypadkowo), ale ostatecznie ten sam kontrakt, tyle, że +3.
13 imp
Rozdanie 10 - Bardzo dobry kontrakt 4♣x, jeśli wiemy jak rozegrać kolor atutowy. W postawił na singlową figurę u S i nie trafił. Przy tej okazji chciał uniknąć trafiania figur ♥. Ostatecznie przegrał jednak piękny kontrakt. -1
Na drugim stole - WE nie zmuszają NS do żadnego wysiłku i tylko 2♥=
Rozdanie 11 - Przeciętnie rozegrane 2♠+1
Na drugim stole - ekstremalna licytacja, ale i lepsza koncepcja gry na przebitki i 4♠+1.
7 imp
Rozdanie 12 - WE lubią robić wszystko inaczej - 1BA to 5.♠ (ktr oznaczałaby 4.♠), co ma zapewnić, że kontrakt ♠ będzie rozgrywała silniejsza (z reguły) ręka. 4♠=
Na drugim stole - zupełnie normalna licytacja i to samo.
Rozdanie 13 - Na WE naciągnięta końcówka. Wyszłaby, gdyby W rozegrał prawidłowo kolor atutowy impasując najpierw W. Albo gdyby obrońcy popełnili jakiś błąd. Nie popełnili. -1
Na drugim stole - tylko 2♠, a po drobnym błędzie S (położenie ♣D)+2.
Rozdanie 14 - zwyczajne 3BA=
Na drugim stole - jak wyżej.
Rozdanie 15 - WE lądują w beznadziejnym szlemiku. Dlaczego? Sam bilans nie wskazywał na możliwość wygrania tego kontraktu. W miał chyba lepszą odzywkę 3♠ (splinter).
Na drugim stole - prosta licytacja i 4♥=
11 imp
Rozdanie 16 - Nawet o 3♦ WE musieli mocno walczyć.=
Na drugim stole - bez walki S zagrał 2♥-1.
« poprzednia | następna » |
---|